Sztuka Ukemi

NIE MA PROBLEMU Z UPADKĄ, JEŚLI WIESZ JAK:
Sztuka Ukemi

Ukemi to niezbędna technika sztuk walki, która uczy nas bezpiecznego upadku, chroniąc nasze ciało i unikając obrażeń. Z fizycznego punktu widzenia Ukemi poprawia równowagę, elastyczność biodra i zdolność tlenową, ponieważ wymaga płynnego i kontrolowanego ruchu. Ucząc się upaść bez oporu, nasze ciało staje się bardziej dostosowalne, zwinne i silne, wzmacniając mobilność i świadomość ciała.

Jednak poza fizycznymi korzyściami, Ukemi ma głębokie znaczenie filozoficzne. Uczy nas, że upadek nie jest problemem, ale jak radzimy sobie z tym upadkiem. Zamiast stawiać opór lub bać się uderzenia, Ukemi zaprasza nas, aby zaakceptować upadek, wchłonąć go i wykorzystać jako okazję do podniesienia się z większą siłą. W życiu upadki są nieuniknione, niezależnie od tego, czy to w postaci porażek, wyzwań czy strat. Ale jeśli wiemy, jak upaść – jeśli zaakceptujemy i wyciągniemy wnioski z tego procesu – wtedy każdy upadek staje się szansą na rozwój.

Ukemi przypomina nam, że prawdziwy mistrz nie polega na unikaniu upadków, ale na tym, aby wiedzieć, jak wstać z godnością i wykorzystać te doświadczenia, aby iść naprzód. Nauka upadania z wdziękiem to nauczyć się żyć z odpornością, elastycznie stawiać czoła wyzwaniom i wykorzystywać każde potknięcie jako lekcję, aby iść naprzód.
Nie ma problemu z upadkiem, dopóki wiemy, jak to zrobić, zarówno w dojo, jak i w życiu…

Szlak zaczyna się w Tobie

Pamiętaj: Szlak zaczyna się w Tobie
Albo Sensei powiedział:
„Sztuka pokoju zaczyna się od ciebie. Pracuj nad sobą i zadaniem, które zostało Ci powierzone w Sztuce Pokoju. Każdy z nas ma ducha, który można wypracować, ciało, które można wyszkolić w pewien sposób, wygodną ścieżkę do podążania. Jesteś tu tylko po to, aby uświadomić sobie swoją wewnętrzną boskość i manifestować swoje wrodzone oświecenie. Podsycaj pokój we własnym życiu, a następnie zastosuj sztukę do wszystkiego, co znajdziesz”.
Umysł staje się niespokojny, gdy gubi się w cudzych wadach, kiedy rozprasza go oceniając błędy innych lub próbując zmienić swój sposób myślenia. Ale prawdziwa harmonia nie rodzi się z krytyki czy konfrontacji, ale z wewnętrznej transformacji. Tylko wtedy, gdy odwracasz wzrok od tego, co zewnętrzne i skupiasz się na własnym rozwoju, hałas w twoim umyśle zaczyna uciszyć.
Droga nie polega na poprawianiu innych, ale na odkrywaniu, kim jesteś, w tym, co daje ci cel i pełnię. W każdym z nas leży coś cennego, esencja, która tylko czeka na przebudzenie. Nie szukaj na zewnątrz tego, co już w Tobie mieszka: pokój, siła i jasność pojawiają się, gdy pozwalasz, aby Twoja prawdziwa natura wyraziła się.
Zdefiniuj swojego ducha, wzmocnij swoje ciało, podążaj swoją ścieżką. A kiedy twoje własne życie odzwierciedla harmonię, wszystko, czego dotkniesz, przesiąknie się nią.

Czy znasz 5 „Postaw mentalnych” Budo?

Czy znasz 5 „Postaw mentalnych” Budo?

W japońskich sztukach walki często mówi się o 5 „duchach” Budo, tłumaczeniu, które okazuje się przynajmniej nieprecyzyjne. W języku japońskim nazywane są Shoshin ( 初心), Mushin ( 無心), Fudoshin ( 不動心), Zanshin ( 残心) i Senshin ( 先心).

Określenie „duch” nie rozumie jego prawdziwego znaczenia. Po długich refleksji uważam, że właściwym określeniem byłoby „postawienia mentalne i emocjonalne”, coś znacznie bardziej przystępnego i logicznego dla naszej mentalności.

Na przykład Shoshin, często tłumaczony jako „umysł początkującego”, nie odnosi się do eterycznego ducha, ale do postawy: patrzenie na coś z pełną uwagą i ciekawością, jakby to był pierwszy raz.

Nazywanie ich „duchami” jest sztywne i nieco mylące tłumaczenie. Mówienie postaw mentalnych pozwala lepiej zrozumieć ich cel: kierowanie wewnętrznym rozwojem artysty walki i człowieka.

Jeśli jesteś zainteresowany, możemy pogłębić każdą z tych postaw, aby odkryć ich bogactwo praktyczne i filozoficzne…

Pierwszy sekret: znaleźć swoją Hara

Pierwszy sekret: znaleźć swoją Hara

Każda prawdziwa droga zaczyna się we właściwym miejscu. W sztukach walki to miejsce ma nazwę: Hara – nazywana też Tanden, Saika Tanden lub po prostu punkt pierwszy. Skąd takie wyjątkowe imię? Bo to nie metafora. Jest to rzeczywisty fizyczny centrum twojego ciała: twój środek ciężkości. Umiejscowiony kilka centymetrów poniżej pępka i do środka, Hara utrzymuje twoją równowagę, twoją siłę i spokój. To punkt, z którego rodzi się prawdziwa siła, a także stabilność psychiczna podczas treningu. W tradycyjnej praktyce wszystko zaczyna się tutaj: zanim opanujesz technikę, musisz poczuć swój środek; zanim pomyślisz o poruszaniu się, musisz się z niej poruszyć; zanim zaczniesz mówić o harmonii, musisz znaleźć własną wewnętrzną równowagę. Wielu uważa, że ta koncepcja jest „duchowa” lub „filozoficzna” – i oczywiście ma swoją głębię – ale u jego korzenia jest to absolutnie praktyczna rzecz: jeśli odnajdziesz swoją Hara, całe ciało jest lepiej zorganizowane; jeśli nie, wyczerpiesz się, tracisz siłę i brak równowagi. Dlatego na Wschodzie ten punkt został uznany za początek każdego poważnego treningu. Najpierw musisz zbudować swoje centrum… Potem możesz zbudować cokolwiek innego. Czy już zacząłeś szukać swojej Hara w każdym ruchu? Jeśli nie, to dobry dzień, żeby to rozpocząć…