Shin Gi Tai ( 心技体): Pełne połączenie

W japońskich sztukach walki „Shin” (serce/umysł), „Gi” (technika) i „Tai” (ciało) muszą się połączyć w harmonii. Bez techniki ciało jest bezużyteczne; bez silnego ciała umysł nie może się oprzeć. Ta zasada uczy nas, że prawdziwy mistrz nie leży tylko w sile czy umiejętnościach, ale w głębokim połączeniu pomiędzy duchem, precyzją i fizyką…

Umysł początkującego – Shoshin
Zaczyna się pusta. Koniec wolny.

Kiedy ktoś zaczyna trenować sztuki walki, nie wie, gdzie położyć stopy, jak poruszać ciało i jak trzymać miecz. A ten brak wiedzy ma jedną szczególną cechę: umysł nie zwraca na nic uwagi. Po prostu odpowiadaj, bez filtrów i obliczeń.
Z czasem pojawiają się techniki, pozycje, imiona. A wraz z nimi umysł zaczyna się zatrzymywać: jak stać, jak oddychać, kiedy atakować. Każdy ruch przynosi wątpliwości, myśl, decyzję. Ciało nie reaguje już naturalnie: teraz „myśl”, a to go powstrzymuje.
Zabawne jest to, że po latach ćwiczeń, jeśli nadal będziesz trenował, dzieje się coś nieoczekiwanego. Umysł wraca do miejsca rozpoczęcia. Nie z ignorancji, ale z głębokiego zrozumienia. Ręce działają same, ciało reaguje bez wezwania. Technika już się nie zastanawia. Po prostu jest.
To, co początkowo było puste z braku doświadczenia, w końcu staje się pustką przez magisterkę.
I tam osiągnęliśmy to, co Takuan S ōh ō wyraźnie opisuje: stan bez stałego myślenia, bez wstrzymanego umysłu. Bez wątpienia, brak napięcia, brak sztywnych zamiarów. Jest jak strach na wróble, który mimo, że nie myśli, spełnia swoją funkcję idealnie. Nie działa z własnej woli, ale jest obecny z całym sobą.
To jest powrót do źródła.
A w sztukach walki to prawdziwy przełom …

Niech twoja głowa, serce i ciało będą jednością.

Wyrównanie i harmonizacja trzech centrów równowagi nie jest fantazją wschodu ani kwestią mistyczną: to praktyczna potrzeba. W sztukach walki – i w życiu – oznacza to, że to, co myślisz, co czujesz i co robisz, są w tym samym kierunku. Aby to osiągnąć, zawsze oddziela się od fizycznego centrum: Seika Tanden, punkt w dolnym brzuchu, twój prawdziwy środek ciężkości. Dlaczego zaczynać od tego? Ponieważ o wiele łatwiej jest poruszać ręką lub naśladować technikę niż nie reagować złością, frustracją lub strachem. Ciało jest najbardziej dostępnym punktem wejścia, aby zacząć organizować resztę.

Pomyśl o tym w ten sposób: czy kiedykolwiek czułeś, że chcesz coś powiedzieć, że myślałeś o tym, nawet uważałeś, że to ważne, ale z jakiegoś powodu skończyłeś robiąc odwrotnie? Być może ze strachu, ze względu na presję zewnętrzną, z powodu „co powiedzą” lub z niepewności. To jest brak wszystkich trzech centrów w linii. Myśl idzie w jedną stronę, podniecenie w drugą, a działanie za nikim. Ta wewnętrzna nieskoordynacja nie tylko wywołuje konflikty, ale również cię wyczerpu.

Tradycyjny trening uczy, w konkretny sposób i bez żadnych zwrotów, jak sprawić, aby ciało stało się stabilne, aby oddech był uporządkowany, skupiony, a reakcja emocjonalna nie przepełniła się. Poprzez praktykę dąży do połączenia trzech ośrodków: ciało (działanie), serce (emocja) i umysł (intencja). Nie po to, aby „przenieść” cokolwiek, ale po to, aby żyć spójnie. Innymi słowy, niech twoja głowa, serce i ciało będą jednością…

Czy znasz 5 „Postaw mentalnych” Budo?

W japońskich sztukach walki często mówi się o 5 „duchach” Budo, tłumaczeniu, które okazuje się przynajmniej nieprecyzyjne. W języku japońskim nazywane są Shoshin ( 初心), Mushin ( 無心), Fudoshin ( 不動心), Zanshin ( 残心) i Senshin ( 先心).
Określenie „duch” nie rozumie jego prawdziwego znaczenia. Po długich refleksji uważam, że właściwym określeniem byłoby „postawienia mentalne i emocjonalne”, coś znacznie bardziej przystępnego i logicznego dla naszej mentalności.
Na przykład Shoshin, często tłumaczony jako „umysł początkującego”, nie odnosi się do eterycznego ducha, ale do postawy: patrzenie na coś z pełną uwagą i ciekawością, jakby to był pierwszy raz.
Nazywanie ich „duchami” jest sztywne i nieco mylące tłumaczenie. Mówienie postaw mentalnych pozwala lepiej zrozumieć ich cel: kierowanie wewnętrznym rozwojem artysty walki i człowieka.
Jeśli jesteś zainteresowany, możemy pogłębić każdą z tych postaw, aby odkryć ich bogactwo praktyczne i filozoficzne.

Rozszyfruj Aikido: pomiędzy symbolami i rzeczywistością

Więc skąd ta tajemnica?
Z mojego doświadczenia, głównym źródłem jest różnica kulturowa. Na Wschodzie nauczyciel proponuje symboliczne ścieżki, mając nadzieję, że uczeń postara się sam zrozumieć to, co mało sugeruje. Głęboko skuteczna metodologia, ale często uważana za pewnik, jakby uczeń z Zachodu mógł sam odszyfrować ten sposób nauczania. Do tego dodają złe tłumaczenia i ciągła tendencja do romantyzowania zasad, otulając je mgłę nieporozumienej duchowości. Gdyby te zasady zostały zdekodowane i wyjaśnione w prosty i jasny sposób – zadanie, które staram się wykonać i do którego nie mam pełnych kwalifikacji – byłoby znacznie szybciej w zakresie zrozumienia.
Wewnątrz pozornie nieprzeniknionego lasu symbolicznego Aikido istnieją logiczne, praktyczne i głęboko przydatne zasady dla wielu dziedzin życia.

Co, jeśli to, co uważamy za nieosiągalny mit, było w rzeczywistości konkretnym narzędziem czekającym na zrozumienie?