Praktyka Aikido, powiedział O Sensei: „Powinno być praktykowane od momentu, gdy człowiek wstaje… aż do czasu wieczornej emerytury« Nie ogranicza się do matami ani technik. Wyraża się w każdym detalu codziennego życia. Dlatego upomniał swoich uczniów za pozornie błahych zaniedbań: sposób chodzenia, pozycję podczas siadania, jak trzymano pałeczki, sposób mówienia. Bo prawdziwe szkolenie nie zdarza się tylko podczas treningu. Zdarza się, gdy żyjesz. Sztuka pokoju to nie tylko zestaw ruchów, to sposób na bycie. „Codzienne zachowanie człowieka jest esencją treningu sztuk walki”, powiedział. Chcesz wiedzieć, czy dobrze trenujesz? Patrz, jak otwierasz drzwi. Jak stoisz w kolejce. Jak reagujesz, gdy ci się sprzeciwiają? Tam jest dojo. Sposób w jaki oddychasz, sposób w jaki patrzysz, jak cię poprawiasz, kiedy nikt cię nie widzi. Dyscyplina to nie sztywność. To obecność. To odpowiedzialność za bycie w jednym kawałku, nawet gdy wszystko wydaje się bez znaczenia. Ponieważ ten, kto trenuje sam w czasie walki, jest spóźniony. Prawdziwy mistrz walki stoi na straży nawet gdy zamiata podłogę, zmywa naczynia lub słucha w ciszy. Ciało jest takie samo. Umysł jest taki sam. Duch nie odpoczywa. Wszystko jest praktyczne. Wszystko jest Keiko…
